22 stycznia 2014

Smaczny i prosty deser owocowy


Kiedy pierwszy raz miałam okazję zobaczyć ten deser pomyślałam, że wygląda jak spaghetti, albo frytki polane ketchupem. Zapach jednak był świeży, owocowy. Ni jak nie pasował do potraw z którymi skojarzył mi się wygląd potrawy. Niech was Kochani też nie zwiedzie ten sposób podania. To nic nadzwyczajnego, choć smakuje wspaniale. Ot jabłuszko pokrojone w paseczki (jak frytki) i zmiksowane truskawki posypane orzechami.

Kocham słodkości, a jeszcze bardziej uwielbiam te, kiedy oprócz tego, że dobrze wyglądają, cudnie smakują są jeszcze zdrowe. 
Ten deser składa się z samych owoców, więc zdrowy jest na pewno. A do tego pewnie przekonacie do niego niejednego niejadka, bo sposób podania jest bardzo intrygujący.

Dziś w kuchni pomagała mi przyszła MasterChef - Aleksandra M.



 Składniki:

* 400 g truskawek (mogą być mrożone lub w postaci musu);
* 3 jabłka;
* sok z połowy cytryny;
* garść orzechów włoskich, migdałów, pistacji lub innych;
* 3 łyżeczki cukru pudru (opcjonalnie)


Sposób przygotowania:







 1. Jabłka umyć, obrać i pokroić w słupki (tak jak frytki). 





2. Wycisnąć sok z jednej połówki cytryny i skropić obrane i pokrojone jabłka. Zapobiegnie to ich ciemnieniu i doda nieco więcej witamin nadając tym samym lekko kwaśnego smaku.)








3. Ja, ponieważ lubię słodkie desery posypuję jabłka lekko przesianym przez sitko cukrem pudrem, ale oczywiście można z tego zrezygnować jeśli chcemy oszczędzić sobie kalorii.












4. Ja użyłam mrożonych truskawek, więc najpierw je rozmrażam. Potem w blenderze miksuję truskawki na gładki mus.






5. Rozłupujemy orzechy, wkładamy do woreczka i rozbijamy tłuczkiem na mniejsze kawałki lub drobno siekamy nożem. Tym razem ominął mnie ten etap bo użyłam już rozdrobnionych orzechów, które zostały mi po ostatnim deserze.





6. Na talerzyku układam najpierw garść jabłek, polewam musem z truskawek i posypujemy orzechami.








I voila!

Uwagi: 
Orzechy są cennym źródłem witamin jednak wprowadzanie ich do diety dziecka powinno być bardzo ostrożne. Jeżeli dziecko wcześniej wykazywało objawy alergii na którykolwiek składnik odzywce, a w szczególności na owoce i pyłki, najlepiej zrezygnować z podawania orzechów do momentu ukończenia 3 roku życia. Większość pediatrów zaleca podawanie orzechów od 2 roku życia, ale niektórzy rodzice wprowadzają je do jadłospisu malucha już po ukończeniu 12 miesiąca (w tym ja w postaci bardzo rozdrobnionej). 

Jak widać Oli smakowało to jabłuszko w tej wykwintnej postaci.


6 komentarzy:

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...